Jak skompletować tanią wyprawkę szkolną?

Nie samymi promocjami żyje oszczędny konsument, ale przede wszystkim dobrą organizacją. Na początku warto spisać sobie wszystkie produkty, których potrzebujemy. Sporządzenie takiej listy pozwoli zaoszczędzić trochę czasu... i pieniędzy. Stworzenie listy pozwoli nam także zlokalizować punkty sprzedaży przedmiotów, których potrzebujemy w konkretnej ilości. Jeśli potrzebujesz trzech ryz papieru, może warto pojechać do hurtowni, zamiast płacić cenę detaliczną w osiedlowym sklepie papierniczym?

A może zakupy do szkoły... przez internet?

Chociaż wyprawkę szkolną przeważnie kupujemy w supermarketach i sklepach papierniczych, to coraz więcej rodziców decyduje się jej zakup przez internet. Z badań konsumentów wynika, że już pod koniec roku szkolnego zainteresowanie artykułami szkolnymi w sklepach internetowych było o 13 % większe niż w poprzednim roku. Natomiast pierwsze tygodnie sierpnia to wzrost już ponad 20%. 

Co na to wpływa? Bogata oferta (często bogatsza, niż w sklepach stacjonarnych), niskie ceny, dostawa po drzwi.  Wyprawka szkolna to każdego roku bardzo duże obciążenie dla domowego budżetu. Ten wydatek nierzadko przekracza rząd kilkuset złotych. Według danych CBOS w ubiegłym roku rodzice na przybory szkolne dla jednego dziecka wydali średnio 649 zł. Jeśli można zaoszczędzić, to chyba warto poświęcić trochę czasu, żeby przejrzeć ofertę sklepów internetowych, które oferują artykuły szkolne.

Chcesz rozłożyć wydatki na raty? Limit w koncie to ułatwi! >>

Warto poświęcić czas na znalezienie najciekawszych ofert

Także tych w pożyczkach. Jest to tak duży wydatek, że rodziny stoją często między wyborem podręczniki, czy wyprawka. Oczywiście, warto szukać okazji, promocji, akcji dedykowanym powrotowi do szkoły, bo wtedy wyprawka może kosztować dużo mniej. Jeśli jednak nie możesz pozwolić sobie na takie nadwyrężenie budżetu, weź niewielką pożyczkę.

Warto do tego tematu podejść spokojnie i odpowiednio wcześniej, aby nie decydować się na ostatnią chwilę i w pośpiechu. Najważniejsza jest lista zakupów oraz to, żeby się jej dość sztywno trzymać i nie pozwolić sobie na zakupowe szaleństwo. Kupienie tylko tego, co sobie założyliśmy to połowa sukcesu. Druga połowa sukcesu to odnalezienie wśród wielu ofert, tej najlepszej, czyli najtańszej. Czy to w kwestii wyprawki, czy finansowego wsparcia.